Monday 9 July 2012

Tu perdre mon monde - losing my world


Zdjęcie, a na nim Twój dom i ogród który nagle zamienił się w odległą od świata Oazę.  Cóż z tego, że to kiedyś było Twoje, że ten świat należał do Twych rąk i oczu. Wszystko oddaliło się i pozostawiło cierpienie w postaci wspomnień. Tak bardzo pragniesz by ten zielony listek który przed chwilą dotykałeś przy zamkniętych oczach wspomnień, nagle znalazł się na Twej dłoni.
Ten deszcz tak bardzo już znienawidzony, był kiedyś dla dusz kwiatów, jak napój dla bogów Olimpu.
Wszystko stało się już szare. Nawet serce zaczęło zmieniać swe barwy na ciemne i całkiem spustoszałe.
Myślisz, że kiedyś wrócisz, że może Ją odnajdziesz ? A co będzie gdy padniesz z pragnienia i tęsknoty?

Wiem, że teraz pozostaje Ci wierzyć i marzyć o tym drzewie pełnym owoców. O Twej dłońi która w wiosenne poranki pielęgnowała kwiatów jabłoni, a późnym latem zrywała czerwienie z dorodnej wiśni.
Zapewne masz w sercu dni gdzie zapach skoszonej trawy był raczej jak zapach przechodzącej nieopodal  Bogini Ziemi.


Mniej to w sercu tak długo aż ono bić przestanie. Przy opadających powiekach otworzą się dla Ciebie bramy byś powrócił do siebie. Do swej ukochanej.

Bądź dzielny i wytrwały.