Cisza nastała w naszej korespondencji, ale
dni u mnie bywają takie dziwne, że brak w mych dłoniach jakiejkolwiek
mobilizacji do pisania. Nie chce byś myślała, że kompletnie zapomniałem !
Myśli moje biją się z przeszłością, z
podjętymi decyzjami.
Wczoraj sobie pomyślałem, że najlepszą
rzeczą, jakiej potrzebuję jest mój dom i ciepło koca. Lecz jeszcze nie dziś,nie
jutro.... na pewno kiedyś.
No comments:
Post a Comment